Nie jestem żadną fashion victim, do modowej niewolnicy mi daleko, chociaż raz na sezon zerkam co nowego wkroczyło na wybiegi i czy cokolwiek już na ten moment znajduje się w mojej szafie lub jest w stanie mi się spodobać. Czasem sobie myślę, no bez jaj! Co to ma być i w tym właśnie momencie przed oczami pojawia mi się zestawienie 5 trendów z wybiegu, które chyba nie powinny ujrzeć światła dziennego. Krytyka krytyką, ale kto będzie chodził w plastikowych spodniach czy przezroczystych sukienkach świecąc bielizną? Swego czasu uskuteczniałam takie eksperymenty. Wiecie, stanik prześwitujący spod szyfonowej koszuli albo zwiewnego kombinezonu. Dziś bym tego nie poczyniła, ale tłumaczę swoje grzeszki tym, że były inne czasy i taka była moda. Teraz gdybym miała kierować się trendami, chyba bym osiwiała. Mimo, że wiele z nich wraca, często zaczerpnięte są z mody dawnych lat, to nietrudno znaleźć i takie, które ewidentnie pretendują do miana na miarę czasów - cóż, tym zazwyczaj mówię do widzenia. A co mam na myśli pisząc na miarę czasu? Świat idzie do przodu i jest to widoczne również w modzie. Załóżmy takie przezroczyste buty, może i wyglądają efektownie, ale na wyglądzie się kończy. A taka piżama noszona jako garnitur? Wolałabym jednak aby została w sypialni, bo chociaż bieliźniane sukienki potrafią wyglądać fantastycznie, nie koniecznie tak jest w przypadku dwuczęściowego kostiumu. Żeby jednak nie było, że tylko marudzę, zachwycił mnie róż od stóp do głów i chłodne pastele. Okazuje się, że to może dobrze wyglądać! Tak samo jak jeansowy total look. Jeszcze paski i jesteśmy w domu! I to dosłownie, dużo z tych rzeczy wisi na moich wieszakach i czeka na wiosnę, a nie kupiłam niczego nowego. A jak jest z Waszym stosunkiem do trendów? Kierujecie się tym co widać na wybiegach czy wybieracie tylko to co Wam się podoba?
Trendy z wybiegów vs. rzeczywistość
06 lutego 2018Nie jestem żadną fashion victim, do modowej niewolnicy mi daleko, chociaż raz na sezon zerkam co nowego wkroczyło na wybiegi i czy cokolwiek już na ten moment znajduje się w mojej szafie lub jest w stanie mi się spodobać. Czasem sobie myślę, no bez jaj! Co to ma być i w tym właśnie momencie przed oczami pojawia mi się zestawienie 5 trendów z wybiegu, które chyba nie powinny ujrzeć światła dziennego. Krytyka krytyką, ale kto będzie chodził w plastikowych spodniach czy przezroczystych sukienkach świecąc bielizną? Swego czasu uskuteczniałam takie eksperymenty. Wiecie, stanik prześwitujący spod szyfonowej koszuli albo zwiewnego kombinezonu. Dziś bym tego nie poczyniła, ale tłumaczę swoje grzeszki tym, że były inne czasy i taka była moda. Teraz gdybym miała kierować się trendami, chyba bym osiwiała. Mimo, że wiele z nich wraca, często zaczerpnięte są z mody dawnych lat, to nietrudno znaleźć i takie, które ewidentnie pretendują do miana na miarę czasów - cóż, tym zazwyczaj mówię do widzenia. A co mam na myśli pisząc na miarę czasu? Świat idzie do przodu i jest to widoczne również w modzie. Załóżmy takie przezroczyste buty, może i wyglądają efektownie, ale na wyglądzie się kończy. A taka piżama noszona jako garnitur? Wolałabym jednak aby została w sypialni, bo chociaż bieliźniane sukienki potrafią wyglądać fantastycznie, nie koniecznie tak jest w przypadku dwuczęściowego kostiumu. Żeby jednak nie było, że tylko marudzę, zachwycił mnie róż od stóp do głów i chłodne pastele. Okazuje się, że to może dobrze wyglądać! Tak samo jak jeansowy total look. Jeszcze paski i jesteśmy w domu! I to dosłownie, dużo z tych rzeczy wisi na moich wieszakach i czeka na wiosnę, a nie kupiłam niczego nowego. A jak jest z Waszym stosunkiem do trendów? Kierujecie się tym co widać na wybiegach czy wybieracie tylko to co Wam się podoba?
14 komentarze
dlatego właśnie sieciówki wybierają trendy i interpretują je w sposób, który będzie w porządku w casualowym stylu :p
OdpowiedzUsuńNawet w sieciówkach mam czasami wątpliwości co autor miał na myśli :D
UsuńPiżama jako garnitur? :) Jak dla mnie świetny pomysł! Wyobrażam sobie biuro i dziesiątki ludzi w pluszowych garniturach i kapciach :)
OdpowiedzUsuńFuterko - daję 10/10/ Pierwsza klasa. Wygląda bardzo unikatowo.
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam na reckę z "praktyczny plecak na jedno ramię na miejskie wyzwania.
obłędne miejsce do zdjęc. bardzo mi się podoba! Super look i klimat.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili.
Miłego dnia, xx Bambi
marzy mi się czarny obag jednak co jestem w salonie o baga to Pani mnie informuje, że się wyprzedały :(
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
świetne futerko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
woman-with-class.blogspot.com
Bardzo podoba mi się to futerko :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba to futerko, chociaż nie wiem czy bym je nosiła.
OdpowiedzUsuńTrendy terndami a każdy i tak ubiera się po swojemu :-)
OdpowiedzUsuńbuty masz rewelacyjne, swietnie wygladasz ;*
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi sie spodnie! :)
OdpowiedzUsuńModa, modą, ale to jednak nasz komfort jest najważniejszy :)
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, ten róż moze byc twarzowy zwłaszcza dla blondynek :-)
OdpowiedzUsuń