Uwielbiam ten wielki golf! Noszę go zarówno do boyfriendów jak i spódnic. Jest uniwersalny i ciepły czyli idealny na nasze polskie warunki. Jak to się mówi, jedna jaskółka wiosny nie czyni, a więc i ja nie przeginam i wolę zarzucić na siebie odrobinę więcej, w razie potrzeby rozpinając kurtkę czy zrzucając warstwę.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zima. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zima. Pokaż wszystkie posty
Miałam plan na walentynkowy wpis, taki jaki większość z Was pewnie przyjęłoby z entuzjazmem. Miał być słodki i przyjemny dla oka. Nie jestem fanką Walentynek, ale smakowity prezent dla ukochanego to coś, co na pewno sprawiłoby mu radość. Przygotowałam zatem muffinki nadziane sercem i to nie byle jakim.
Jestem z siebie całkiem zadowolona. Poprzedni tydzień minął mi na leżeniu na kanapie, oczywiście ten wolny czas, który pozostaje mi wieczorami. Wkurzało mnie to i jednocześnie nie potrafiłam zmobilizować się do niczego produktywnego, więc po prostu przeczekałam. Żal minął a ja niczego sobie nie postanowiłam, ale wzięłam się w garść. Dziś pomimo, że jeszcze nadaję z kanapy jestem już po treningu i zaraz zbieram się do dalszego dziergania. Jeśli jesteście ciekawi jak mi idzie to hmm...po raz trzeci pruję moje jak na razie małe dzieło. Wydaje mi się, że pogubiłam gdzieś oczka i pomyliłam strony przy tworzeniu ściągacza. W każdym razie nadal jestem zwarta, gotowa i pewna, że zrobię tę czapkę. Jak nie na obecną zimę to przyszłą.
Jak możecie się domyślić kobalt jest jednym z moich ulubionych kolorów na jesień / zimę. Dziś dla odmiany chciałam pokazać Wam zestawy w odmiennej kolorystyce. Burgund, niezależnie czy jest akurat bardzo modny czy nie u mnie stoi na wysokiej pozycji. Stąd też dwa zestawy, których kolorem przewodnim jest właśnie ta barwa. Stylizacje przygotowałam z rzeczy dostępnych na Sheinside. Te kurteczki chwyciły mnie za serducho, są rewelacyjne! Pierwszą zdecydowanie widzę w połączeniu z czarnymi dżinsami i luźniejszym swetrem. To idealny strój na co dzień. Do tego oczywiście dodałabym moją ulubioną czapę z pomponikiem i workery. Kurtkę z drugiego zestawu z przyjemnością nosiłabym do sukienek - ta z obniżoną talią wydaje się być do niej idealna! Dorzuciłabym jeszcze czarne kozaki i mogłabym być tak ubrana cały czas! Co sądzicie?:)