To ja, mała Kejt. Widzicie u mnie coś dziwnego? Tak, tak, porzuciłam na chwilę moje ulubione podarte spodnie, Conversy i luźną bluzę. Zastąpiłam je dopasowanym kombinezonem i szpilkami, co sprawiło, że od razu poczułam się jakoś poważniej i doroślej. Buty na obcasie dodały mi nie tylko +9 do wzrostu, ale również pewności siebie.
Kiedyś żyłam z obcasami w symbiozie, prawdopodobnie z powodu mojego kompleksu wzrostu, ale teraz gdy mam to totalnie gdzieś, rzadko kiedy można zobaczyć mnie na wysokości. Fajnie jednak było wrócić do dawnych nawyków, bo nabrałam ochoty na małe zmiany.
bransoletki / bracelets - Nomination Italy
11 komentarze
Super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńświetny look :)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw-kombinezon w szczególności bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Kombinezon prezentuje się genialnie! :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądasz! Kombinezony to ostatnio moja wielka miłość, Twój jest świetny :)
OdpowiedzUsuńKOcham kombinezony a Twój Kasiu jest świetny i idealnie leży!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
Ciekawie prezentuje się ten kombinezon ;)
OdpowiedzUsuńKombinezon prezentuje się baaardzo efektownie ;) I świetnie pasuje do butów!
OdpowiedzUsuńŚwietny kombinezon. Musze sobie taki zakupić. Zapraszam do siebie na nowy post: life-that-inspired.blogspot.com Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz pięknie! :)
OdpowiedzUsuń